niedziela, 8 lipca 2012

Rozdział 11 ,, So many songs we forgot to play''

Po śniadaniu poszłam się przebrać. Wybrałam dosyć ładny zestaw, po czym ponownie zeszłam na dół. Na kanapie siedział Harry.
- Czy ja z kimś spałem w nocy?! - zapytał na powitanie.
- Jej numer masz na lustrze - oznajmiłam, a Harry pobiegł do siebie do pokoju. Kiedy on wyszedł, zobaczyłam Eleanor.
- Eleanor Calder? - wytrzeszczyłam oczy.
- Cześć, Sam.
Zmierzyłam Eleanor wzrokiem od stóp do głów. Stwierdziłam, że dziewczyna ma świetne ciuchy. Ubrana była na luzie i wyglądała super.
- Zjesz coś? - zaproponowałam.
- Nie, dzięki. Kiedy Louis wstanie, idziemy razem do restauracji.
Nie zdążyłam jej odpowiedzieć, bo usłyszałam dzwonek do drzwi i pobiegłam otworzyć. W drzwiach stała...
- Juliet?! - prawie krzyknęłam.
- Wróciłam...
- Jak ty wyglądasz!
- Nie spałam w nocy.
- Czy ty masz na sobie... piżamę?!
- Niall kazał szybko się pakować.
- Chodź! Musisz się przebrać. W ogóle to gdzie masz walizkę?
- Niall zaraz przyniesie.
Poczekałyśmy na Niall'a, po czym Jula pobiegła się przebrać. Wróciła ubrana w nowe ciuchy, których wcześniej nie widziałam. Domyśliłam się, że są one wynikiem zakupów z Niall'em.
- Jest siódma rano. Czemu tak wcześnie wróciliście?
- Samolot mieliśmy na piątą rano. Prawie zaspaliśmy - wyjaśnił Niall, siadając orzy stole.
***
Po obiedzie przygotowanym przez chłopaków, Harry zawołał mnie na chwilę do siebie. Kiedy weszłam do jego pokoju, powiedział:
- Chciałbym, żebyś poszła ze mną na randkę.
Oniemiałam. Kiedy szok ustąpił, powiedziałam:
- Bardzo chętnie.
Po czym popędziłam do pokoju Louis'a, gdzie chciałam zastać Eleanor. Dziewczyna układała swoje rzeczy w szafie.
- Musisz mi pomóc! - wypaliłam, akcentując pierwsze słowo.
- W czym?
- Idę na randkę z Harry'm. I nie mam się w co ubrać.
- Poczekaj...
Eleanor wyjęła  z szafy kilka rzeczy, obejrzała i stwierdziła:
- W tym będziesz wyglądała niesamowicie.
Przymierzyłam sukienkę i buty.
- Els - zaczęłam - Nie sądzisz, że za wysoki obcas?
- Nie!  - usłyszałam w odpowiedzi.
Godzinę później, umalowana i uczesana przez Eleanor, byłam gotowa do wyjścia.
______________________________________
Sorry, że taki krótki ;c Ale chciałabym dzisiaj dodać jeszcze jeden, ale nie obiecuję .

2 komentarze:

  1. Fenomenalne < 3
    Świetnie piszesz . !
    Nigdy nie przestawaj . :D

    + Rozwaliła mnie część :
    '' - Juliet?! - prawie krzyknęłam.
    - Wróciłam...
    - Jak ty wyglądasz!
    - Nie spałam w nocy.
    - Czy ty masz na sobie... piżamę?!
    - Niall kazał szybko się pakować. ''

    Boskie !

    OdpowiedzUsuń
  2. Awwwh *-* Dzięęęęęki :*

    OdpowiedzUsuń